Jestem stworzona z miłości. Jestem stworzona do miłości. Jestem stworzona dla miłości. Te słowa rozbrzmiewają w mojej głowie. Czuję się kochana przez promienie Słońca, przez uśmiech mamy, przez szum wiatru i szelest liści. Wszystko mnie zachwyca. Oglądam świat po końcu świata. Oglądam świat, w którym już nie ma Ciebie i czuję się jakbym widziała go pierwszy raz, wzbudza we mnie dziecięcy zachwyt.
Od kiedy mnie zostawiłeś nauczyłam się od nowa mówić, chodzić, patrzeć, śpiewać, modlić się, uczę się kochać. To wszystko co mi zostało. Jestem szczęśliwa. Jestem też słaba i krucha. Prędzej czy później coś mnie zniszczy, rozbije jak porcelanową lalę, ale nie czekam na to. Żyję. Wszystko jest dobrze. Umiem wiele.Jeszcze więcej chcę się nauczyć. Straciłam Cię, bo nie umiałam kochać. Byłam za mało czysta, dobra i niewinna, ale teraz wszystko już mam więc tylko płaczę przed zaśnięciem, bo nie wracasz. Świadomość Twojego stałego odejścia podtruwa mnie codziennie, ale nie uśmierca osłabia, dlatego jestem słabą porcelanową księżniczką w samotnej wieży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz